„Czerwona rewolucja” w Pucku

„Czerwona rewolucja” w Pucku

Puck był pierwszą bazą lotnictwa morskiego kajzerowskich Niemiec i jedną z większych podczas I wojny na Bałtyku. Tu mieściły się warsztaty lotnicze oraz szkoła pilotów. Burzliwe wydarzenia roku 1918 bunty, strajki i protesty nie ominęły też regionu pomorskiego. 

Stacjonujący w Pucku marynarze mieli mocno lewicowe poglądy. Na wieść o poczynaniach swoich „towarzyszy” w bazie lotnictwa morskiego w Kilonii (Kiel) i w rocznicę rewolucji październikowej przyłączyli się do buntu.

Koszary w Pucku w 1921. Ze zbiorów Mariusza Konarskiego

7 listopada 1918 wybrali Radę Robotniczo-Żołnierską, która skierowała do Naczelnego Dowództwa w Gdańsku następujące postulaty:

  • lepsze traktowanie marynarzy, 
  • jednakowe wyżywienie dla oficerów i żołnierzy,
  • odwołanie niektórych mało popularnych oficerów, 
  • abdykacji cesarza.  

Liderem ruchu został starszy marynarz Müller, którego oficerowie określali jako „człowieka rozważnego i roztropnego”.

Generałowie gdańscy początkowo wierzyli, że mogą krwawo stłumić bunt marynarzy i dlatego jeszcze tego samego dnia wydali rozkazy o skierowaniu wojska z gdańskiego garnizonu do Pucka. 

Do pertraktacji między stronami włączyło się dowództwo bazy lotniczej. Dzięki temu udało się ostudzić zapędy generalicji, a rewolucjoniści nie wkroczyli do Pucka.

Skierowali się do Redy zajmując stację kolejową i wstrzymując pociągi czekali na nadejście wojska. 

Sieć kolejowa na Pomorzu w 1921. Ze zbiorów Biblioteki Cyfrowej Polonii

Ostatecznie do natarcia na „rewolucyjny Puck” nie doszło. Sytuacja była dynamiczna. Dowództwo garnizonu nie było pewne wydarzeń w samym Gdańsku oraz tego, czy żołnierze będą walczyć z marynarzami.

W samym Gdańsku również wrzało, ale to już pozostawiam na kolejny artykuł.

Copyright 2021 Maciej Bakun © Wszystkie prawa zastrzeżone. maciejbakun2@gmail.com